7 września 2004 - to był taki piękny czas byłem ja i byłeś Ty razem i nie tak daleko i osobno jak teraz. Wtedy było jeszcze pięknie a potem zmieniło się to w piekło. Byłeś wtedy jeszcze w Świdnicy mimo tego, że dane Ci jest być całe życie w innym kraju. Wtedy naukę w gimnazjum zaczęła ta dziewczyna która zmarła. Gdy już byłeś kilka lat później w Szwecji - spotkałem ni stąd ni zowąd Ciebie bo z tego wynika jesteś moim przeznaczeniem, Ona w tym samym miejscu kogoś innego - swoje przeznaczenie, ale nie Ciebie bo Ty jesteś moim.