Taki sobie i raczej nic ciekawego.

Zaskakująco dobry. Fajny islandzki klimat.

2/10.

Nie jest to żadna rewelacja !Ot typowy film typu państwo w państwie czyli "rubta co chce-ta"
Porachunki,zemsty i takie tam ...

Tutaj wszystko się dzieje po prostu i na prawdę. Bez przepraszania, w patrzeniem przeciwnikowi w
źrenice. Pytając, nikt nie daje ci szansy na zastanowienie się, czy chcesz odpowiedzieć. Twoja
sprawa , twój ból. Film surowy jak Islandia, bez makijażu.

dobry film, można śmiało oglądać, faktycznie nie wszystko w nim fajne, to przechodzenie z jednego ujęcia w drugie na początku gdy nie wiadomo o co chodzi trzeba się skoncentrować by wiedzieć o co chodzi, ale poza tym ok gra głównej postaci i fabuła jest ok, ciągnie dosyć dobrze by oglądać do końca

kawał dobrego filmiska! gangsterski kryminał pełną gębą! ciężki do porównania bo jest dosyć surowy. taki typowy słowiański klimat;) moim zdaniem lepszy od "pusher" / "dealer"

Film ze tak powiem "ujeciowy". Od ujecia do ujecia. Jedno ujecie sie konczy nastepne zaczyna. Obraz pretensjonalny, powierzchowny, ogolnikowy. Rezyser w zadnym stopniu nie wglebil, uszczególowił swojej historii. Po prostu porozpoczynał kilka wątkow i mam wrazenie ze jak najszybciej chcial je zakonczyc. Slabo oj bardzo...

...bo nie wiem czy warto

Islandia. Grupa emigrantów postanawia przejąć władzę w przestępczym półświatku i opanować lokalny rynek narkotykowy. Jednym z przybyszy jest serbski mechanik Sergej (Zlatko Krickic). Seria zaskakujących zdarzeń sprawia, że jego losy łączą się z historiami skorumpowanego stróża prawa Margeira (Sigurdur Sigurjónsson),...